Webasto BBW46 - benzyna
12-11-2014, 21:52
#2
http://www.telusplanet.net/public/gary2a.../bbw46.pdf
http://www.manualslib.com/manual/731340/...tml#manual
może coś podpowiedzą
http://www.manualslib.com/manual/731340/...tml#manual
może coś podpowiedzą

- Jechałeś kiedyś Mercedesem?
- Nie
- No to najwyższy czas spróbować .To jak podróż do nieba tylko że bez potrzeby umierania
Autor: Carlos Ruiz Zafon "Cień Wiatru"
piotrek.m5 Pokaż post
12-11-2014, 21:52
#3
Owszem ja 
Moja pompka po sezonie letnim też odmawia współpracy. Już sie do tego przyzwyczaiłem.
najpierw musisz sprawdzić czy jest co ratować, czy nie jest spalona.
Schemat w dłoń: http://forum.w124.pl/attachment.php?aid=126
wtyczka C w sterowniku to jest wtyczka pompki. Wypinasz i sprawdzasz omomierzem czy nie jest spalona. Powinna mieć jakąś oporność. Jeśli jest 0 albo miernik nie pokazuje nic to znaczy że pompka złom. Jeśli coś się pojawia to trzeba ją rozruszać bo się zastała.
W tym celu podajesz + i - z akumulatora na tą wtyczkę zgodnie ze schematem: brąz to -, niebieski +. Pompka działa impulsowo więc wystarczy że bedziesz jej cykał tym napięciem aż ruszy, wolniej, szybciej, obojętnie. Im szybciej bedziesz ją wzbudzal tym szybciej się odezwie. Zaczniesz słyszeć cykanie spod tylnego prawego miejsca pasażera. U Ciebie piec jest schowany i jest kiepski dostep ale ja zawsze dodatkowo zdejmuje wężyk z paliwem z piecyka i patrzę kiedy poleci paliwo. To co na poczatku z niego wyleci nie bedzie mialo nic wspólnego z paliwem, śmierdząca ciecz która prawdopodobnie ma palność podobną do wody. Przepompuj to aż zacznie śmierdzieć benzyną i dopiero wtedy podłącz z powrotem do pieca. Wepnij wtyczkę do sterownika i startuj podgrzewacz. Powodzenia!

Moja pompka po sezonie letnim też odmawia współpracy. Już sie do tego przyzwyczaiłem.
najpierw musisz sprawdzić czy jest co ratować, czy nie jest spalona.
Schemat w dłoń: http://forum.w124.pl/attachment.php?aid=126
wtyczka C w sterowniku to jest wtyczka pompki. Wypinasz i sprawdzasz omomierzem czy nie jest spalona. Powinna mieć jakąś oporność. Jeśli jest 0 albo miernik nie pokazuje nic to znaczy że pompka złom. Jeśli coś się pojawia to trzeba ją rozruszać bo się zastała.
W tym celu podajesz + i - z akumulatora na tą wtyczkę zgodnie ze schematem: brąz to -, niebieski +. Pompka działa impulsowo więc wystarczy że bedziesz jej cykał tym napięciem aż ruszy, wolniej, szybciej, obojętnie. Im szybciej bedziesz ją wzbudzal tym szybciej się odezwie. Zaczniesz słyszeć cykanie spod tylnego prawego miejsca pasażera. U Ciebie piec jest schowany i jest kiepski dostep ale ja zawsze dodatkowo zdejmuje wężyk z paliwem z piecyka i patrzę kiedy poleci paliwo. To co na poczatku z niego wyleci nie bedzie mialo nic wspólnego z paliwem, śmierdząca ciecz która prawdopodobnie ma palność podobną do wody. Przepompuj to aż zacznie śmierdzieć benzyną i dopiero wtedy podłącz z powrotem do pieca. Wepnij wtyczkę do sterownika i startuj podgrzewacz. Powodzenia!

Podziękowali: darul
13-11-2014, 13:31
#4
13-11-2014, 13:48
#5
13-11-2014, 16:03
#6
piotrek.m5 Pokaż post
13-11-2014, 16:16
#7
roxa, to nie jest taka pompka jakie W124 ma w standardzie. To maleńkie gówienko z zaprasowaną obudową http://olx.pl/oferta/pompka-paliwa-webas...4e9e7d799f
14-11-2014, 14:48
#8
Pompkę kupiłem nową a jak będę miał starą na stole to opiszę co wyszło przy próbie reanimacji.
Mam jeszcze jedno pytanie; ktoś kupował tłumik? Mój jest skorodowany, tak samo jak i rura do niego idąca.
Da się to zastąpić nowym i dokupić rurę? Jeśli tak, jakiej średnicy szukać?
Ja mam ten model montowany na podłużnicy.
Mam jeszcze jedno pytanie; ktoś kupował tłumik? Mój jest skorodowany, tak samo jak i rura do niego idąca.
Da się to zastąpić nowym i dokupić rurę? Jeśli tak, jakiej średnicy szukać?
Ja mam ten model montowany na podłużnicy.
14-11-2014, 15:40
#9
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości