TE300 4matic - diagnostyka, serwisowanie
- 1
- 2
24-09-2018, 21:31
#2
Posiadałem 2 lata 4matic. Kolega Biały posiada 300TE i dość obszerną wiedzę w temacie.
25-09-2018, 20:20
#3
25-09-2018, 20:35
#4
Umarły bo nawet sam Benz dał sobie na luz z tym napędem i sięgną do rozwiązań Magna-Steyr.
Imo strata czasu i funduszy na reanimacje.
Imo strata czasu i funduszy na reanimacje.
26-09-2018, 09:20
#5
(25-09-2018, 20:35)kompressor napisał(a): Umarły bo nawet sam Benz dał sobie na luz z tym napędem i sięgną do rozwiązań Magna-Steyr.Pozwolę sobie mieć odmienne zdanie. Oczywiście jak ktoś ma zajechany i mega zmęczony samochód, który już dawno nie ma sprawnego napędu, plus brak podłogi, niedomagający silnik - pewnie masz rację. Ja mam to szczęście, że mój jest sprawny i jedyne co jest mi potrzebne do szczęscia to wiedza jak o niego właściwie dbać. A ludzi którzy posiadają tą wiedzę i są praktykami jest bardzo mało.
Imo strata czasu i funduszy na reanimacje.
27-09-2018, 12:12
#6
Czyli kupiłeś auto które zjechało dopiero z taśmy. 
Weź się, masz prawie trzydziestoletni samochód tam nie ma nic co nie wymaga naprawy.
Jeśli kiedyś trafisz na jakiś zlot gdzie są ludzie którzy maja pojęcie w temacie to może się okazać, że obedrą Cie z Twoich złudzeń o doskonałym egzemplarzu.
BR124 nie jest niezniszczalny mimo, że tak piszą po internetach.
Oczywiście możesz mieć inne zdanie w tym temacie.

Weź się, masz prawie trzydziestoletni samochód tam nie ma nic co nie wymaga naprawy.
Jeśli kiedyś trafisz na jakiś zlot gdzie są ludzie którzy maja pojęcie w temacie to może się okazać, że obedrą Cie z Twoich złudzeń o doskonałym egzemplarzu.
BR124 nie jest niezniszczalny mimo, że tak piszą po internetach.
Oczywiście możesz mieć inne zdanie w tym temacie.
27-09-2018, 12:44
#7
(27-09-2018, 12:12)kompressor napisał(a): Czyli kupiłeś auto które zjechało dopiero z taśmy.
Weź się, masz prawie trzydziestoletni samochód tam nie ma nic co nie wymaga naprawy.
Jeśli kiedyś trafisz na jakiś zlot gdzie są ludzie którzy maja pojęcie w temacie to może się okazać, że obedrą Cie z Twoich złudzeń o doskonałym egzemplarzu.
BR124 nie jest niezniszczalny mimo, że tak piszą po internetach.
Oczywiście możesz mieć inne zdanie w tym temacie.
Kolego, naprawdę nie mam pojęcia o co się Tobie rozchodzi... Co robisz na tym forum? Przecież posiadanie takiego samochodu się nie opłaca... Jestem z tych co chca się tym cieszyć, używać. Świadomie nabyłem właśnie ten model, taki mi się podoba, tak wiem ile kosztują części, że bardzo dużo występuje tylko w ori. Ale co z tego. Nie robię tego w celach inwestycyjnych lub po to by lizać się po pewnej częsci ciała z innymi na zlotach. Tak, każdy samochód wymaga napraw, nawet ten serwisowany regularnie. Róznież mam tego świadomość. Tak więc, proponuję może zabrać żonę na kolację, przejść się na siłownię - to dobrze człowiekowi robi. Miłego Dnia

27-09-2018, 13:11
#8
Oplułeś monitor.
A jeśli nie zamierzasz się lizać z innymi po jajach to co tu robisz?
A jeśli nie zamierzasz się lizać z innymi po jajach to co tu robisz?
27-09-2018, 13:27
#9
(27-09-2018, 13:11)kompressor napisał(a): Oplułeś monitor.Jak jesteś tu bo zamierzasz, to chyba pomyliłeś forum ;
A jeśli nie zamierzasz się lizać z innymi po jajach to co tu robisz?

A tak na poważnie, masz jakąkolwiek wiedzę praktyczną co do tego konkretnego modelu, czy tylko tak sobie lubisz pomarudzić?
27-09-2018, 13:55
#10
Przecież Twój napęd nie wymaga napraw-po co wiec grzebać patykiem w gównie.
- 1
- 2
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości